5 października 1944 roku ostatni Powstańcy Warszawscy wychodzili do niewoli niemieckiej. To był jesienny czwartek… Już bez nadziei na Wolną Polskę. W Warszawie pozostał batalion osłonowy, który ostatecznie złożył broń kilka dni później, 9 października.
79 lat później, także w czwartek, 5 października 2023 r., ale już w Niepodległej Ojczyźnie mieliśmy zaszczyt spotkać, zobaczyć i usłyszeć bohatera tamtych okrutnych, wojennych lat. Swoją obecnością w Szkole przy Tarchomińskiej zaszczycił nas mjr Jakub „Tomek” Nowakowski. Bohater, który skromnie przedstawia się: „Nazywam się Jakub Tomasz Nowakowski. W konspiracji byłem w Batalionie „Zośka”, w 1. kompanii, I plutonie, 2. drużynie. Natomiast w Powstaniu Warszawskim trafiłem do Zgrupowania „Żniwiarz”, do plutonu 226, ponieważ nasza grupa „zośkowców” z Żoliborza, [podobnie] jak większość [mieszkańców tej dzielnicy], została odcięta”.