W jesienny piątek, 3 listopada 2017 roku, na zaproszenie pani Joanny Sulimy odwiedziła nas pani Marta Maliszewska, edukatorka w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, którą uczniowie z klas: IIb, IIc i III poznali już wcześniej, bowiem 27 października, dzięki pani Joasi byli na zajęciach w Muzeum przy ul. Pańskiej 3 na wystawie Oskara i Zofii Hansenów, a także uczestniczyli w zajęciach warsztatowych, które poprowadziła dla nich pani Marta. W swojej szkole zaś mogli zobaczyć przemiłego gościa interpretującego poezję dziecięcą.

Dzieci z klas młodszych wysłuchały wierszy Juliana Tuwima pt. „Lokomotywa” i „Rzepka” oraz wybranych utworów z książki „Tajemnice zwierząt. Wiersze dla dzieci”. Ponadczasowa opowieść o lokomotywie, która wyrusza w podróż wioząc „konie i fortepiany, dębowe stoły i szafy, a nawet dwie żyrafy” zainteresowała uczniów. Słuchali uważnie, żeby wiedzieć „ile właściwie jest tych wagonów i co się w nich mieści?”. Druga książka w wesoły sposób odkrywa tajemnice zwierząt i przedstawia je na kolorowych ilustracjach. Wszyscy koniecznie chcieli je zobaczyć! Pani Marta pokazała zatem dzieciom księgę z bajecznymi rysunkami.

Starsi uczniowie poznali natomiast fragment prozy, której autorem jest Tom Justyniarski, pisarz, obrońca zwierząt i autor wpisanej w 2015 roku do rejestru lektur szkolnych książki „Psie troski”. Pani Marta wrażliwym, ciepłym głosem odtworzyła nam przejmującą historię Betty, która zostaje zabrana ze schroniska przez chłopca i jego tatę, którzy chcą się nią zaopiekować. A jak stwierdza sam autor: „Główne wartości, które chcę przekazać dzieciom, mówią o tym, że zwierzęta są naszą rodziną. Jeżeli jest rodzina to na zawsze. Nie możemy zwierząt wyrzucać lub oddawać do schroniska. Nie możemy ich bić i krzywdzić. Musimy się nimi opiekować, troszczyć o nie, i karmić.”. Jak w wielu uczniach, którzy czytają tę opowieść i rozmawiają o niej z autorem, i w nas wzbudziła ona uczucia i różne oceny, np. że smutna, zbyt emocjonalna, wartościowa, mądra. Z pewnością można o niej powiedzieć to, że porusza ludzkie serca, uczy wrażliwości, opiekuńczości, odpowiedniego traktowania i miłości do zwierząt. Takie jest jej przesłanie.

Dziękujemy pani Marcie Maliszewskiej, że przyjęła zaproszenie do „poczytania” uczniom naszej szkoły. Chwile spędzone w towarzystwie miłego gościa i dobrej książki są bezcenne.

Marzena Gołębiowska

W jesienny piątek, 3 listopada 2017 roku, na zaproszenie pani Joanny Sulimy odwiedziła nas pani Marta Maliszewska, edukatorka w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, którą uczniowie z klas: IIb, IIc i III poznali już wcześniej, bowiem 27 października, dzięki pani Joasi byli na zajęciach w Muzeum przy ul. Pańskiej 3 na wystawie Oskara i Zofii Hansenów, a także uczestniczyli w zajęciach warsztatowych, które poprowadziła dla nich pani Marta. W swojej szkole zaś mogli zobaczyć przemiłego gościa interpretującego poezję dziecięcą.

Dzieci z klas młodszych wysłuchały wierszy Juliana Tuwima pt. „Lokomotywa” i „Rzepka” oraz wybranych utworów z książki „Tajemnice zwierząt. Wiersze dla dzieci”. Ponadczasowa opowieść o lokomotywie, która wyrusza w podróż wioząc „konie i fortepiany, dębowe stoły i szafy, a nawet dwie żyrafy” zainteresowała uczniów. Słuchali uważnie, żeby wiedzieć „ile właściwie jest tych wagonów i co się w nich mieści?”. Druga książka w wesoły sposób odkrywa tajemnice zwierząt i przedstawia je na kolorowych ilustracjach. Wszyscy koniecznie chcieli je zobaczyć! Pani Marta pokazała zatem dzieciom księgę z bajecznymi rysunkami.

Starsi uczniowie poznali natomiast fragment prozy, której autorem jest Tom Justyniarski, pisarz, obrońca zwierząt i autor wpisanej w 2015 roku do rejestru lektur szkolnych książki „Psie troski”. Pani Marta wrażliwym, ciepłym głosem odtworzyła nam przejmującą historię Betty, która zostaje zabrana ze schroniska przez chłopca i jego tatę, którzy chcą się nią zaopiekować. A jak stwierdza sam autor: „Główne wartości, które chcę przekazać dzieciom, mówią o tym, że zwierzęta są naszą rodziną. Jeżeli jest rodzina to na zawsze. Nie możemy zwierząt wyrzucać lub oddawać do schroniska. Nie możemy ich bić i krzywdzić. Musimy się nimi opiekować, troszczyć o nie, i karmić.”. Jak w wielu uczniach, którzy czytają tę opowieść i rozmawiają o niej z autorem, i w nas wzbudziła ona uczucia i różne oceny, np. że smutna, zbyt emocjonalna, wartościowa, mądra. Z pewnością można o niej powiedzieć to, że porusza ludzkie serca, uczy wrażliwości, opiekuńczości, odpowiedniego traktowania i miłości do zwierząt. Takie jest jej przesłanie.

Dziękujemy pani Marcie Maliszewskiej, że przyjęła zaproszenie do „poczytania” uczniom naszej szkoły. Chwile spędzone w towarzystwie miłego gościa i dobrej książki są bezcenne.

Marzena Gołębiowska